„Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat!”
(Janusz Korczak)
Uwielbiamy, kiedy na twarzach naszych przedszkolaków rozkwitają uśmiechy! Dlatego też postanowiliśmy pomóc w ich pojawieniu się i uczcić Dzień Dziecka tak, jak chciałoby świętować każde dziecko- wyjściem na lody!
W piątkowy poranek przedszkolaki ujrzały w swych planach dnia symbole NIESPODZIANKA. Nie mogły się doczekać tego elementu dnia! Do wyjścia dzieci ubrały się wyjątkowo szybko i samodzielnie, włącznie z kamizelkami odblaskowymi rozdanymi przez naszego Strażnika Bezpieczeństwa Adama. Dzielnie maszerowały w parach ulicami Sulęcina. Starszaki próbowały zgadnąć, dokąd idziemy- „Na plac zabaw?” obstawiał Kuba,”Na kulki?” pytała Amandzia. Nie zgadł nikt, ale już po wejściu do Cukierni Monika w Sulęcinie można było dostrzec pierwsze nieśmiałe uśmiechy. Po chwili oględzin, podczas których dzieci zapoznawały się z nazwami i kolorami lodów, każdy przedszkolak doczekał się upragnionej chwili- wyboru smaku swojego loda! Wyjątkowo nikomu nie przeszkadzało, że trzeba poczekać w kolejce. Dzieci nazywając, wskazują lub PECS-ując poprosiły o lody, po czym udały się do ogródka przy cukierni celem konsumpcji smacznych lodów. Po zdjęciach łatwo zauważyć, że działo się, oj działo się! Kilka opakowań chusteczek później przedszkolaki wróciły na szlak- sulęcińską promenadą, brudne, ale szczęśliwe dzieciaczki powędrowały do przedszkola.
Urszula Kołodziej
